Włodzimierz Kalicki opowiada niezwykłą historię najważniejszego domu w dziejach II Rzeczypospolitej. Zbudowali go własnymi rękami dawni żołnierze Józefa Piłsudskiego. Stał się miejscem odpoczynku marszałka po latach walki oraz azylem na czas politycznej emigracji. Tu hodował pszczoły, tu odmawiał przyjęcia polskiej korony i stąd wyruszył, by dokonać politycznego przewrotu w maju 1926 roku. – Zawsze pamiętajcie, że Belweder jest tylko hotelem. Prawdziwy dom macie w Sulejówku – mówiła do jego córek, Wandy i Jagody, ich matka, Aleksandra Piłsudska.