Czy wieczorem spokojnie przeczyta bajkę swojemu dziecku, skoro parę godzin wcześniej znalazła ciało noworodka?

Czy zje obiad z rodziną, jeśli tego dnia czuła smród rozkładających się, kilkutygodniowych zwłok?

Czy mąż zobaczy w niej kochankę, gdy z patrolu wróci ze złamanym żebrem i wybitą szczęką?


Matki, żony, policjantki – poddane niezwykłej presji w wymarzonej pracy. Często to one prowadzą najmroczniejsze śledztwa i osiągają lepsze wyniki niż mężczyźni. Równouprawnienie dotarło do polskiej policji. W 2015 roku 40% nowo przyjętych do tej służby stanowiły kobiety.