„New York Times” Notable Book. Książka Roku „Telegraph”.

Ona – dwustuprocentowa Szkotka, przekonana o swych nadprzyrodzonych zdolnościach odziedziczonych po gorącokrwistych Macdonaldach z Highlands. Kochająca zwierzęta, duchy i Afrykę.

On – Anglik do szpiku kości, kierujący się zasadą: „Jeśli nie masz do powiedzenia nic miłego, lepiej w ogóle się nie odzywaj”, niewybaczający braku poczucia humoru i nigdy nieproszący nikogo o pomoc. Afryka była jego religią i bezlitośnie odebrała część duszy.

Spotkali się na lotnisku. Od tego momentu zaczęła się ich wielka wspólna wędrówka naznaczona niemal samobójczym uwielbieniem dla tej ziemi.

Kolejna po "Dziś wieczorem nie schodźmy na psy" książka Alexandry Fuller to pozbawiona sentymentalizmu, szczera i skrząca się czarnym humorem próba zrozumienia rodziców, którzy wybrali tak niezrozumiały dla innych los.

"Dwa światy – chłodna Szkocja okrutnych przodków i gorąca, podzielona wojnami, ukochana Afryka, nie najlepsze miejsce na budowę domu. A jednak dom powstaje, historia pisze się zyskami i stratami, radością i bólem, wyjazdami i powrotami. Ta książka to otwieranie schowków pamięci, która u każdego z bohaterów funkcjonuje inaczej. Drzewo zapomnienia jest po to, żeby pamiętać."

Zośka Papużanka

"Trudno się jej oprzeć. Czarny humor, szczerość do bólu, to pozbawiony sentymentów portret relacji matki z córką oraz pełne życia wspomnienia."

„Daily Mail”

"Zabawna, wstrząsająca, rozliczeniowa książka. Rozpoczyna się niczym powieść Nancy Mitford, potem rozgrywa się iście sofoklejska tragedia, w końcu jednak czytelnik znajduje spokój i wraca do zdrowych zmysłów. W tym roku nie wydano bardziej fascynujących wspomnień. Mroczne i wspaniałe."

„The Telegraph”