Przed niczym tak bardzo nie uciekamy, jak przed rozpaczą, i za niczym tak bardzo nie gonimy, jak za szczęściem. Człowiek to przecież jego odwieczny poszukiwacz. Od zarania dziejów przemierza różne drogi w nadziei na szczęśliwe życie, nieświadomy, że wiele z nich wiedzie w rzeczywistości na manowce. Pewną drogę do szczęścia wskazuje nam Bóg, który jako jedyny wie, co dla nas dobre, który rozumie nas i kocha. Szczęśliwy człowiek, który się przed Nim nie chowa.

Autor tej książki jest księdzem, psychologiem, dyrektorem telefonu zaufania. Rozmawia z młodymi ludźmi w cztery oczy, a także spotyka się z nimi w zatłoczonych salach w szkołach, na uczelniach, w parafiach. W swojej nowej książce mówi o tym, jak odkryć własną drogę do szczęścia i co robić, aby nie dać się z niej zepchnąć siłom zewnętrznym i własnym słabościom.