Najnowsza książka Marka Jakubca stanowi próbę zmierzenia się z tematem metaforyczności prawa. Metafora rozumiana jest tu nie tyle jako narzędzie językowe, co mechanizm poznawczy, który umożliwia nam wkroczenie w świat abstrakcyjności. Prawo – mimo że normuje „konkretne” ludzkie zachowania – niewątpliwie jest w znaczącej części abstrakcyjne. Przejawia się to siatce pojęciowej, jaką posługują się prawnicy.

Nie oznacza to jednak, że poznanie prawnicze jest odcieleśnione - wprost przeciwnie. Jak pokazują badania z zakresu nauk kognitywnych, myślimy o świecie dzięki symulowaniu naszych ucieleśnionych doświadczeń. Czy jednak można zasymulować abstrakcyjne „obiekty” prawne? Czym w perspektywie programu badawczego ucieleśnionego poznania są pojęcia prawne? I co wspólnego z zagadką abstrakcyjności prawnej mają wspólnego metafory?