Mati jest projektantką po Uczelni Artystycznej. Jej życie jest zwyczajne. Mieszka w domu pozostawionym przez ojca, pracuje. Pewnego dnia dostaje telefon od Alexa, dziennikarza, którego spotkała przed laty na jednym z plenerów. Zachwycił się wtedy jej fotografiami, za które dostała spore wynagrodzenie. Widzieli się krótko, ale coś między nimi zaiskrzyło. Tym razem ograniczeni czasem piszą wspólnie książkę. Uczucie, które między nimi powstaje wplata się w pisaną przez nich powieść. „Uzgadniają” w niej własne poglądy i odkrywają zasady, na których ich związek ma szanse przetrwać i się rozwinąć. Lekka historia napisana z pewnym dystansem. Sporo w niej zwrotów akcji i niezwykłych wydarzeń, rozgrywających się w większości na kempingu „Maralunga” we Włoszech. Napięcie i emocje przeplatają się tu z namiętnością, ciepłem i serdecznością oraz pozytywnym nastawieniem do rzeczywistości.