Laboratorium świata przyszłości

Październik 2019 roku. W Santiago rozpoczyna się fala protestów. „To nie 30 pesos, to 30 lat” – głosi ich slogan, nawiązujący do podwyżki cen biletów na metro i trzech dekad, jakie minęły od zakończenia rządów Augusta Pinocheta.

„Nowe Chile rodzi się teraz [...]. Najwybitniejsi znawcy kontynentu [...] na różne sposoby formułowali popularną tezę o Ameryce Łacińskiej jako »laboratorium świata przyszłości«. Jeśli rzeczywiście mają rację, to Chile jest w tym laboratorium zdecydowanie najciekawszym stanowiskiem doświadczalnym”.

To jedyne na świecie państwo, w którym rewolucja marksistowska została przeprowadzona za pomocą demokratycznych wyborów. Po niej nastąpił zamach stanu i siedemnastoletni terror dyktatury Pinocheta. Dla jednych (na czele z Janem Pawłem II) czołowego antykomunisty, dla innych – zbrodniarza. A później? Nierozliczanie trudnej przeszłości, uprzywilejowana pozycja Kościoła katolickiego, wadliwy system emerytalny i pogłębiające się nierówności społeczne.

Wszystko to jest wciąż żywe, gdy miliony Chilijczyków wychodzą na ulice, by doprowadzić do referendum konstytucyjnego i stworzyć kraj nie dla polityków, a dla obywateli. Czy im się to uda? Jakie zmiany przyniosły protesty z ostatnich kilku lat? Czy śledząc walkę Chilijczyków, Polacy mogą lepiej zrozumieć swój kraj?

 


 

MATEUSZ MAZZINI – latynoamerykanista, socjolog, reporter. Stały współpracownik „Gazety Wyborczej”, „Polityki” i „Przeglądu”. Publikuje również w „Washington Post”, „El País”, „Foreign Affairs”, „Foreign Policy”. Nominowany do nagrody Grand Press. Absolwent University of Oxford, badacz wizytujący na University College London. Wykładowca Collegium Civitas.

 


 

 „Spełniony sen” zaciekawionego gatunkiem ludzkim miłośnika reportaży. A to dlatego, że fascynującą opowieść o demokratycznej walce Chilijczyków autor wsparł naukową wiedzą o procesach historycznych i mechanizmach społeczno -ekonomicznych. Rzecz jest bowiem o dyktaturze: jej beneficjentach i ofiarach, o transformacji i (nie)sprawiedliwości transformacyjnej oraz sporach o pamięć i mitologizację przeszłości. Jest to też książka o promowanym przez Waszyngton neoliberalizmie i reformach emerytalnych, o „obiektywnym” sukcesie, a jednak rzeszy niezadowolonych, o protestach i demokratycznej przemocy, o napięciu między rewolucją a poszukiwaniem kompromisu, o Janie Pawle II i schyłku potęgi Kościoła katolickiego. Poruszające jest, jak nasze wschodnioeuropejskie perypetie współgrają z opowieścią z odległej Ameryki Łacińskiej.

 

Agnieszka Lichnerowicz

dziennikarka Radia TOK FM

 

W 1989 roku Chilijczycy zagłosowali w demokratycznych wyborach i zakończyli dyktaturę Augusta Pinocheta. Ale tylko formalnie. Stworzony przez generała system trwał kolejne trzy dekady, szczególnie w wymiarze gospodarczym, co wpływało na życie zwykłych ludzi bardziej niż bieżąca polityka. Mateusz Mazzini jasno pokazuje, dlaczego rozmontowywanie tej spuścizny zajęło tyle czasu, a przy tym nie popada w łatwe uproszczenia, uczciwie opowiada o trudnych do rozstrzygnięcia konfliktach i upadaniu autorytetów. I pokazuje, że mityczna „zgoda narodowa” niekoniecznie jest dobrym planem na rządzenie państwem. Warto to wszystko brać pod uwagę nawet – a w niektórych przypadkach zwłaszcza – gdy samemu mieszka się 13 000 kilometrów od Chile.

 

Maciej Okraszewski

dziennikarz, prowadzi podcast Dział Zagraniczny