Drugi zbiór opowiadań Filipa Szyszkowskiego to sześć opowieści o zniszczonych ludziach, walących się światach i innych tego typu głupstwach.

Wszystko to zatopione w gęstej narkotyczno-sarkastycznej atmosferze. Tak jakby połączyć prozę H.P. Lovecrafta z filmem Las Vegas Parano i dodać szczyptę grindcorowej wściekłości.