Alicję zaczynają dręczyć ataki paniki. Wkrótce lęk całkowicie opanowuje jej życie. Nie rozumie, co się z nią dzieje; ma niepijącego męża, wystarczająco dobrą pracę i wspierającą rodzinę. Skąd zatem biorą się te stany? Alicja ukrywa swój koszmar, próbując żyć „normalnie”, w końcu jednak traci grunt pod nogami, a kto nie ma kontroli nad życiem, ten przestaje widzieć w nim sens. Szukając przyczyn zaburzeń, Alicja zaczyna dostrzegać to, co wcześniej umykało niezauważone.

Alicja ma napady paniki. Skondensowanego lęku uderzającego znikąd, w różnych okolicznościach, tak potężnego, że człowiek wymiotuje, dostaje biegunki, nawiedzają go na przemian fale gorąca i przeraźliwego zimna. Reszta czasu upływa na lęku przed następnym atakiem, więc skutek jest taki, że człowiek boi się bez przerwy. Własna psychika może być izbą tortur w wewnętrznym więzieniu. W tej opowieści lękowcy odnajdą siebie, a ci, którzy miewają lęki w zwykłym człowieczym rozmiarze, poczują ulgę, że to nie na nich padło. Świetna, do głębi poruszająca proza.
Michał Cichy

„Jesteś z tym sama”, mówi Agnieszka Jelonek. „Strach to twój problem”. I w jakiś przedziwnie pozytywny sposób pokazuje, że dla dorosłej kobiety bycie samą wobec pewnych wyzwań to najkorzystniejsza pozycja, z jakiej może się z tym wyzwaniem zmierzyć. Wąż, któremu tylko my same możemy zdeptać głowę: dziękuję autorce, że jej piękna książka przypomina mi, że to możliwe i że nikt za mnie tego zadania nie wykona.
Justyna Bargielska