Jacek Nowacki, bywalec nocnych przybytków, spotkał w lokalu madame Kruger dziewczynę łudząco podobną do jego córki. Upojony alkoholem wpadł w szał i ostatecznie wylądował na kilka dni w areszcie. Po powrocie do domu z opóźnieniem dotarła do niego świąteczna kartka od Justyny. Pieczęcie poczty wiedeńskiej upewniły go, że felernego wieczora dziewczyna nie mogła przebywać w pobliskim lokalu. Należy jednak pamiętać, że znajomości madame Kruger pozwalają jej zafałszowywać rzeczywistość. Tymczasem Ignaś dostaje wreszcie swoją część ojcowizny. Hojny podarek ojca jest inspirowany przez babkę Katarzynę, która ma wobec wnuka konkretne plany.