Muzyka to największa rozkosz człowieka! – twierdzili mędrcy starożytnej Grecji. „Daje więcej rozkoszy niż kobieta!” – dodawał Stendhal. Autorzy Kamasutry uważali, że jest niezbędnym składnikiem prawdziwej sztuki kochania.

Książka analizuje uwodzicielską moc dźwięków; przytacza opinie największych autorytetów. Zawiera jednocześnie wiele barwnych anegdot z życia twórców najbardziej zmysłowej muzyki – między innymi Mozarta, Verdiego, Wagnera, Chopina i Czajkowskiego.

Muzyczna sztuka kochania analizuje też fantazje erotyczne twórców najsławniejszych oper świata, od Koronacji Poppei do Żywota rozpustnika.

Autor książki zastanawia się też (idąc tropami Zygmunta Freuda), dlaczego autorami największych arcydzieł muzyki są - niemal wyłącznie - mężczyźni: niespełnieni męczennicy miłości; kochankowie muzyki! - Czy rzeczywiście?