Powieść będąca pieśnią ku chwale morza, śniegu, surowych krajobrazów tundry oraz życia, które jest zmaganiem się i ma w sobie nieoczywiste piękno. Ceniona i nagradzana francuska pisarka, przybliża świat Inuitów – rdzennych mieszkańców Arktyki, które to terytorium dzielą z wędrownymi zwierzętami, duchami i żywiołami. Autorka niczym szamanka snuje znaną ludziom od wieków historię, która jednak zapiera dech w piersiach swoją mocą. Opowiada na nowo o tym, że człowiek jest zwierzęciem zależnym od światła, wody i pożywienia, że nie jest centrum świata. Narrację przeplatają inuickie pieśni zwierząt, ludzi i duchów – proste, rytmiczne, z powtarzalnymi refrenami, wprowadzające w trans. Przesiąknięta ekologią i rdzenną duchowością książka Bérengère Cournut okazuje się niezwykle udaną i aktualną próbą poszukiwania alternatywnej wizji rzeczywistości.