Święta. Dla harującego za granicą Mateusza - przecież jakoś trzeba spłacić kredyt za kupione mieszkanie - rzadka okazja zobaczenia się z rodziną. A tu, zamiast rodzinnej sielanki, pretensje ze strony teściów (jak zwykle o to samo) i podejrzany chłód ze strony żony (czyżby podczas nieobecności męża pocieszała się czymś... kimś innym?). I jeszcze ta Cyganka (iii, pewnie jakaś wariatka... ale może coś w tym jest?) ze swoją niepokojącą wróżbą. Ale może jeszcze nie wszystko stracone? Przekonajcie się sami, czy Mateuszowi jednak uda się Uratować Boże Narodzenie.