Prezentowana monografia poszerza granice polskiej literatury obozowej - zrazu ograniczanej do literatury lagrowej (dotyczącej niemieckich nazistowskich obozów koncentracyjnych i ośrodków zagłady), do której dodano z czasem literaturę łagrową (odnoszącą się do obozów sowieckich, zwłaszcza obozów pracy przymusowej). Rozdziały książki poświęcone literaturze lagrowej (Buchenwaldowi i obozom dla sowieckich jeńców wojennych) oraz łagrowej (Sołowieckiemu Obozowi Specjalnego Przeznaczenia) poszerzają dotychczasowe ustalenia. Kolejne dotyczą sfer nieprzebadanych: literatury odnoszącej się do obozów polskich - sanacyjnego Miejsca Odosobnienia w Berezie Kartuskiej i komunistycznego Centralnego Obozu Pracy w Jaworznie, hiszpańskiego (frankistowskiego) Campo de Concentración de Miranda de Ebro oraz japońskiej Jednostki 731 i jej ośrodka badawczego w Pingfang, obejmującego, oprócz laboratoriów i oddziałów produkcji broni chemicznej i bakteriologicznej, więzienie, komorę gazową, krematoria. Publikacja ta ma stanowić impuls do dalszego penetrowania obszarów polskiej literatury obozowej, a następnie, poprzez usytuowanie rodzimych dokonań w kontekście innych literatur narodowych, do wykreśleni a mapy światowej literatury obozowej... * Monografia [Polska literatura obozowa\ jest ze wszech miar potrzebna i ważna. Autor wychodzi poza wąskie pojęcie prozy czy poezji, wychylając się w stronę szerszej kategorii, jaką jest piśmiennictwo. Sięga po teksty wspomnieniowe lub lokujące się w obszarze pogranicznym - między literaturą dokumentu osobistego a przekazem beletrystycznym. Rozległe studia oparte są na rzetelnych kwerendach i budzącej podziw wiedzy autora. Z recenzji prof. dr. hab. Sławomira Buryły UNIWERSYTET WARSZAWSKI Źródeł sukcesu badawczego autora Polskiej literatury obozowej upatrywać należy w jego odwadze - nie chodzi tylko o brawurowe przekroczenie granic refleksji obozowych, ściśle zakreślonych dotychczas do hitlerowskich lagrów i sowieckich łagrów. Autor akcentuje także świadome przemilczanie i przeinaczenie, ideologiczną manipulację. Właśnie takie bezkompromisowe ujęcie, odważne umieszczenie na te j samej płaszczyźnie zjawisk traktowanych dotychczas jako odrębne, "nieekumeniczne", decyduje o ważności i wyjątkowości monografii. Z recenzji prof. dr. hab. Tadeusza Sucharskiego AKADEMIA POMORSKA W SŁUPSKU