Książka jest zbiórem opowiadań, rozgrywających się w czasie wojny 1920 roku. Autor opisuje tragiczne losy młodych żołnierzy,którzy walczyli z bolszewikami. I właśnie ten zbiór opowiadań staje się pomnikiem nie tylko dla tych kilkunastu ukazanych tu postaci, ale dla nich wszystkich, dla tysięcy polskich rycerzy XX wieku poległych w walce z falą bolszewizmu. "Dowiedziała się w październiku dopiero, że jej Michaś zginął bez wieści w jednej z bitew pod warszawą. Przyjechała do stolicy, obiegła wszystkie urzędy wojskowe, obeszła wszystkie szpitale, oglądała każdego rannego, myśląc, że ujrzy synka jedynaka, pociechę i radość życia, wypytywała każdego, ale Michasia nie znalazła i nic się o nim nie dowiedziała. - Niech pani czeka - pocieszano ją w jakiejś kancelarii wojskowej - może dostał się do niewoli i napisze. Zdrętwiała, zgrzybiała nagle; powracała do domu, tocząc walkę z sumieniem. - Dla ojczyzny to uczyniłam! - odpowiada głosem stroskanej duszy. - To była zbrodnia! - rzuciło sumienie twarde słowo ..."