Anegdotyczne opowieści o procesach sądowych w Stalinogrodzie, jak nazywano Katowice, w latach 1953-1956. Przesłuchania obnażają absurdy ówczesnej rzeczywistości, w czym współgrają utrzymane w żartobliwym tonie gwarowe wypowiedzi wezwanych do sądu mieszkańców miasta.