Imponujących rozmiarów powieść historyczna Olgi Tokarczuk, uhonorowana nagrodą Nike w 2015 roku.

Jej akcja toczy się w XVIII wieku na Podolu. To wielowątkowa, obszerna powieść, zajmująca niemal tysiąc stron, barwnie obrazująca miniony świat Rzeczpospolitej Obojga Narodów. Z wielką dbałością o szczegóły autorka przedstawia realia epoki, architekturę, ubiory, zapachy. Odwiedza szlacheckie dwory, katolickie plebanie i żydowskie domostwa, rozmodlone i zanurzone w lekturze tajemniczych pism. Na oczach czytelników pisarka tka obraz dawnej Polski, w której istniały obok siebie chrześcijaństwo, judaizm, a także islam.

Bohaterami powieści są m.in. takie postacie historyczne jak kasztelanowa kamieńska Katarzyna Kossakowska, poetka barokowa Elżbieta Drużbacka, arystokrata Antoni „Moliwda” Kossakowski, a także Żyd Jakub Lejbowicz Frank, samozwańczy Mesjasz, który stał się twórcą seksy frankistów.

Rok 1752. Do Rohatyna na Podolu przybywają kasztelanowa Katarzyna Kossakowska w towarzystwie poetki Elżbiety Drużbackiej. Na powitalnej kolacji gości miejscowy proboszcz Benedykt Chmielowski, autor pierwszej polskiej encyklopedii. Ksiądz i poetka, osoby rozmiłowane w księgach, szybko znajdują wspólny język – rozpoczynają rozmowę, którą później kontynuować będą  w listach.

Nieco później, także na Podolu, pojawia się młody, przystojny i charyzmatyczny Żyd - Jakub Lejbowicz Frank. Tajemniczy przybysz z odległej Smyrny głosi idee, które powodują rozłam w społeczności żydowskiej. Dla jednych jest heretykiem, dla innych zbawcą. W krótkim czasie gromadzi wokół siebie krąg oddanych sobie uczniów, zaś wywołany przezeń ferment może odmienić bieg historii.

Księgi Jakubowe imponują literackim rozmachem, wielością poziomów i możliwych interpretacji. Olga Tokarczuk pełnymi garściami czerpie z tradycji powieści historycznej, poszerzając jednocześnie jej granice gatunkowe. To nie jest tylko powieść o przeszłości. Można ją odczytywać również jako refleksyjne, momentami mistyczne dzieło o samej historii, jej zakrętach i trybach, które decydują o losach całych narodów. To właśnie w połowie XVIII wieku, u progu Oświecenia i przed rozbiorami, wybitna pisarka poszukuje odpowiedzi na pytania o dzisiejszy kształt naszej części Europy. Książka, której akcja dzieje się w odległej przeszłości porusza również kwestie aktualne i bliskie nam – współczesnym.

 

Księgi Jakubowe

albo

wielka podróż przez siedem granic, pięć języków i trzy duże religie, nie licząc tych małych.

Opowiadana przez zmarłych, a przez autorkę dopełniona metodą koniektury, z wielu rozmaitych ksiąg zaczerpnięta, a także wspomożona imaginacją, która to jest największym naturalnym darem człowieka.

Mądrym dla memoriału, kompatriotom dla refleksji, laikom dla nauki, melancholikom zaś dla rozrywki