Wkraczamy w erę nieustannie tlącego się konfliktu

Tam, gdzie kiedyś walczyły regularne oddziały, teraz ścierają się ze sobą armie prawników, bankierów i hakerów. Szara strefa między dyplomacją a otwartym konfliktem powiększa się nieustannie. 

Mark Galeotti przekonuje, że świat globalnych powiązań i zaawansowanych technologii daje graczom wachlarz zupełnie nowych możliwości. Wystarczy popatrzeć na rosyjskich trolli i boty, bilionowe chińskie inwestycje czy nieustającą inwigilację.

Bo po tym, jak w XXI wieku wojna wyszła z okopów, wszystko może stać się bronią. Nawet my.