Chorzy psychicznie nie mają głosu, jak dzieci i ryby. Nawet prawa do cierpienia im się odmawia, bo to przecież tylko urojenia, nie to co „prawdziwy” ból „normalnych” chorych.

Arnhild Lauveng oddaje głos tej milczącej grupie społecznej, pomaga zrozumieć ludzi chorych psychicznie, oswoić temat, o którym tak mało się mówi. Sama niegdyś zmagająca się ze schizofrenią, pisze z perspektywy osoby chorej, oraz z perspektywy psychologa, którym została po wyzdrowieniu.

Autorka bestsellerowej książki „Byłam po drugiej stronie lustra”, w swojej kolejnej książce pisze o potrzebie normalności i akceptacji, bycia wartościowym, bycia częścią społeczeństwa. Tego wszystkiego pozbawieni są ludzie chorzy psychicznie, którzy w zdrowym społeczeństwie budzą lęk i pogardę, nie są traktowani poważnie jak pełnoprawni członkowie wspólnoty. Arnhild Lauveng interesuje to jak mówimy i jak odnosimy się do osób dotkniętych chorobami psychicznymi, pokazuje nam także, jak ważne jest patrzenie na pacjentów, jak na ludzi, a nie traktowanie ich tylko jako przypadków klinicznych.

Czy ludzie chorzy psychicznie są mniej wartościowi? Kto ma decydować czym jest poprawa zdrowia psychicznego? Dlaczego chorujący kiedyś, muszą być zazwyczaj dwa razy bardziej zdrowi, aby za zdrowych zostać uznanymi? Na te i inne pytania odpowiedzi szuka Arnhild Lauveng sięgając do osobistych doświadczeń pacjentki i psychologa.

"...ładunek żywiołowej energii, zdrowy rozsądek i radość pisania....a wszystko tak fascynujące,  że człowiek z trudem jest w stanie odłożyć książkę na bok, chociaż wie, że skończy się dobrze – ona sama ją przecież napisała".

Liv Riiser, Vårt Land

"Książka robi wrażenie dzięki typowemu dla Lauveng szczególnemu połączeniu głębokiej refleksji z wisielczym humorem (...) Arnhild Lauveng we wspaniały sposób opowiada o problemach psychiatrii, zarówno jako fachowiec, jak i jako człowiek".

Hanne Andrea Kraugerud, Dagens Næringsliv

 

Przekład: Ewa M. Bilińska