Zwiedzając miasta, dążymy od punktu do punktu, staramy się obejrzeć to, co najważniejsze, najbardziej uderzające bądź charakterystyczne. Poszczególne utwory tomu są jak miejsca na mapie, prowadzą nas z jednej przestrzeni/rzeczywistości do drugiej, opowiadając historię metropolii taką, jak widzą ją i interpretują autorzy, wychwytując i wysnuwając z niej to, co dla nich kluczowe, najistotniejsze przy budowaniu konkretnej narracji. Naszym zadaniem jest rozsmakować się w lekturze, bo City ponownie dowodzi, że autorzy bez trudu nadążają za zmieniającymi się trendami, dosięgając narracyjnie i problemowo do spraw aktualnych, a bywa — uniwersalnych. Ksenia Olkusz