Książka ta powstała jako rezultat kilkunastu lat pomagania osobom, które zgłaszały się na psychoterapię. Byli wśród nich tacy, którzy leczyli się łatwiej, byli tacy, którzy leczyli się trudniej, a byli też i tacy, którzy nie leczyli się wcale. Na ponad 200 stronach autor usiłuje opowiedzieć o tym, co decyduje o sukcesie w leczeniu i jak to zrobić by znaleźć się w pierwszej z tych grup. Jego zapiski mają niezwykle praktyczny charakter. Książka nie powstała jako podręcznik akademicki, lecz jako zbiór lapidarnych wskazań, prostych anegdot, jasnych przykładów. Nie ma w niej odwołań do literatury przedmiotu, nie ma intelektualnych spekulacji, nie ma ideologicznych drogowskazów. Jest w niej tylko to co sami pacjenci wnosili na sesje i tylko to, co sami z nich wynosili. Tylko tyle i aż tyle. To kwintesencja kilkunastu lat pracy, obserwacji i zapisków, gromadzenie których miało być pomocą w niełatwej walce o lepszego siebie. To czasem krzywe zwierciadło, czasem kryształowe lustro, czasem kij, a czasem marchewka. Wszystko to czego potrzebujesz by odkryć dlaczego cierpisz i co zrobić by cierpieć mniej lub cieszyć się więcej i nie cierpieć wcale. I już.