Kolejny tomik napisany w szpitalu psychiatrycznym. Maszkarony — rzeźbione słowem. Tym razem autor skupił się na innych, nie tak bardzo na sobie, jak było w „Maszkaronach o szalonym”. Pisane w nawrocie schizofrenii, stanach nerwicowych i depresyjnych, o pacjentach z podobnymi problemami i nie tylko.