"Wystawienie winno być tak urządzone, aby zainteresowało i zwróciło uwagę każdego zwiedzającego, a nie zmęczyło i nie pozostawiło błędnych i często szkodliwych dla samej nawet prahistorii wrażeń i przekonań. Najwięcej zainteresować, według mojego doświadczenia, mogą właśnie zagadnienia ogólne rozwoju kultury ludzkiej. Jednocześnie będą one rozwijały umysłowość zwiedzających i wywołają pierwsze przeświadczenie o ważności tego rodzaju wystawy i samych zabytków. Na takim tle każdy wystawiony

zabytek zyska na wartości w oczach zwiedzających i w ten sposób prawie bezwiednie wyrobi się pewne przekonanie w umysłach zwiedzających i zrozumienie dla tych na ogół pogardzanych „starych rupieci czy garnków”. Wystawione na takim ogólnym tle zabytki, znajdowane w danej okolicy, zyskają w oczach zwiedzających i stracą charakter jedynie „pamiątek”, do których należy odnosić się z pewnym sentymentem i o których wiele osób „realnie myślących” wyraża się zwykle z przekąsem. Zasadą każdego muzeum winno być, aby zwiedzający przychodzili nie tylko, żeby zobaczyć, ale i nauczyć się".

Roman Jakimowicz


Wybór tekstów Romana Jakimowicza poprzedza esej dra Wojciecha Brzezińskiego.