Kolejny, oczekiwany tom doskonałych wierszy cieszyńskiego poety. Poezja najwyżej próby, świetna liryka refleksyjna. Dyskretny, skłaniający do refleksji dykcjonarz norm służących życiu wolnemu od przymusów i stadnych zależności.

„Jak się pisze poetycką autobiografię na biegu wstecznym? Tak jak Jerzy Kronhold – zaczyna się od przepisywania świata, przy czym zwraca się uwagę na detale i rekonstruuje kosmos złożony z przylądka beznadziei, tęczy po deszczu, fiołków na obrazie Maneta, wspomnień miłosnych, spacerów po Cieszynie, a potem dodaje do tego biograficzne szczegóły, cień ojca, czas debiutu w krakowskiej grupie «Teraz» i wmontowuje w całość obrazki ze współczesności zagrożonej totalitarną przemocą. Jeśli ktoś powiedział kiedyś, że Nowa Fala wraca do morza, to te wiersze dowodzą, że znów dobija do brzegu, być może donośniej niż dawniej” – Leszek Szaruga