Zuza, jako dziecko odtrącona przez rodzinę, znajduje schronienie, miłość i zrozumienie u starszej pani z sąsiedztwa – Janiny. Dzięki uporowi i ciężkiej pracy zdobywa wykształcenie i pracę. Mimo trudności wciąż wierzy, że urodziła się pod szczęśliwą gwiazdą. Tylko czy Zuza może pomóc szczęściu? Czy trudne dzieciństwo determinuje to, jacy jesteśmy w życiu dorosłym? Jak nie pogubić się w wielkim świecie i budować dobre relacje z ludźmi, gdy już ta najbliższa część, rodzina, jest obca? „Szczęściara to właśnie ja” to ciepła i klimatyczna opowieść o dążeniu do spełnienia marzeń, odwadze i szczęściu, któremu czasem trzeba, choć to trudne, pomóc. O przyjaźni międzypokoleniowej, szacunku, miłości, zrozumieniu drugiego człowieka bez oceniania go. O tym, że tak naprawdę to, czy będziemy szczęśliwi, zależy od naszego nastawienia do ludzi i świata.

Jak nie wysłuchasz drugiej strony, to tak naprawdę nie wiesz, co ona czuje. Bardzo często źle osądzamy, nie znamy i nawet nie dociekamy prawdy.

(…) brak oczekiwań to balsam dla duszy i serca.

(…) trzy proste zasady zawsze się sprawdzają: nie osądzaj, nie krytykuj i nie narzekaj. Staraj się najpierw sama kogoś zrozumieć, a dopiero potem oczekuj od niego zrozumienia.