Melissa pragnie zostać uznaną literatką. Ceni sobie niezależność, przyjechała do Londynu nie po to, by szukać męża, lecz skupić się na pisaniu i znaleźć wydawcę. Jest zachwycona, gdy poznany na przyjęciu lord Henry traktuje ją jak partnerkę, z którą można prowadzić ciekawe dysputy. On docenia jej inteligencję, a nie pokaźny posag. Spotykają się coraz częściej, ale ich zażyła przyjaźń wywołuje u wielu zgorszenie, co może zaszkodzić karierze dyplomatycznej Henry'ego. Plotki na ich temat zataczają coraz szersze kręgi. Henry i Melissa muszą albo zerwać kontakty, albo szybko wziąć ślub. Decydują się na białe małżeństwo, głusi na podszepty serca, że właśnie znaleźli miłość życia.